O godzinie 3 nad ranem nasza wspaniała ósemka ma kilkuminutową nockę zapoznawczą i
punktualnie o 3.03 rozpoczynamy naszą wyprawę. Jedziemy do Przemyśla bardzo wygodnym pociagiem, wiec nie mam żadnego problemu z nadrobieniem snu:)w ogóle to chyba lekki minus jak na podróżnika- wspaniale mi się śpi w czasie podróży...:)No ale wyszedłem z przekonania,że oglądanie wspaniałych rzeczy przede mną-teraz ostatnia szansa na zebranie sił. Życie wkrótce pokaże, że bardzo dobrze założyłem:)